Według Indeksu Zaległych Płatności Polaków z maja 2018 roku zaległości, jeśli chodzi o zobowiązania kredytowe i pozakredytowe pod koniec I kwartału br., wyniosły 65,7 mld zł. Porównując te informacje do danych z grudnia 2018 roku, kwota ta wzrosła o niecałe 1,24 mld zł. Okazuje się więc, że lubimy pożyczać, nawet jeśli nie stać nas na terminową spłatę zobowiązania.Z artykułu dowiesz się m.in.
Jak wynika z badania ARC Rynek i Opinia z maja 2018 roku, niecałe 40 proc. ankietowanych jest zadowolonych ze swojej sytuacji finansowej, 27 proc. ocenia ją wprost przeciwnie, a 35 proc. badanych nie jest ani zadowolonych, ani niezadowolonych.
Jeśli chodzi o ocenę sytuacji finansowej w ciągu następnych 12 miesięcy, ankietowani dość optymistycznie podchodzą do zasobności swojego portfela. Co to znaczy? Aż 39 proc. Z nich uważa, że ich sytuacja poprawi się, natomiast w przypadku 41 proc. będzie ona taka sama. Wciąż jednak nie jest idealnie.
Dlatego właśnie często po pomoc finansową Polacy zwracają się do banków i firm pożyczkowych. Nie bez znaczenia w tym przypadku są zmiany, jakie zachodzą na przestrzeni ostatnich lat. Uproszczone procedury, dzięki którym chwilówki możemy wziąć szybko nawet przez Internet oraz dostępność różnych ofert z pewnością mają na to wpływ.
Jeśli weźmiemy pod uwagę opcje dostępne na rynku, mamy cały wachlarz możliwości. Kredyty, pożyczki bankowe, pozabankowe, prywatne i kilka innych opcji zdecydowanie ułatwiają podejmowanie finansowych decyzji. Nic więc dziwnego, że w bazie BIK w grudniu 2017 roku zanotowano aż 15,3 mln klientów w sektorze bankowym i pożyczkowym (wzrost o 0,7 proc. od początku roku).
Warto wspomnieć również, że rośnie zarówno liczba zaciągających kredyty mieszkaniowe, jak i klientów firm pożyczkowych. Coraz częściej nie ograniczamy się więc tylko do jednego miejsca, w którym można otrzymać dodatkowe pieniądze, a korzystamy z nowoczesnych rozwiązań, jakie pojawiają się na rynku.
Należy tutaj szczególnie przyjrzeć się sektorowi usług pozabankowych, ponieważ jeszcze niedawno oczywistym było dla większości z nas, że pieniądze bierze się tylko w banku. Dziś do wyboru mamy również inne miejsca, a sektor pożyczek pozabankowych cały czas prężnie się rozwija.
Istotne jest jednak nie tylko to, gdzie pożyczamy, ale również w jakiej formie to robimy. Jak wspomnieliśmy, duże znaczenie tutaj mają kredyty hipoteczne, które cieszą się ogromną popularnością.
Swój udział w tym mają zarówno programy rządowe, jak i fakt, że pensje rosną – niestety ceny mieszkań też, dlatego duża część osób myśli o własnym kącie do życia. Nie należy jednak bagatelizować pożyczek, które są nam coraz lepiej znane.
Chociaż nadal bank jest pierwszą instytucją, do której udajemy się w przypadku kłopotów finansowych, firmy pozabankowe już od kilku lat zaczynają cieszyć się coraz większą popularnością. Według badania przeprowadzonego przez Kantar TNS z maja 2017 roku firmy pożyczkowe zyskały zaufanie Polaków na poziomie 17 proc.
Liczba ta nie wydaje się być imponująca, a jednak analizując szerzej wyniki, wniosek jest wprost przeciwny. Firmy pożyczkowe polepszyły swój wynik o ponad połowę w stosunku do ubiegłego roku. Można więc powiedzieć, że jeśli trend ten się utrzyma, zaufanie do tego typu instytucji będzie stale rosło w bardzo szybkim tempie.
Ciekawe są również wyniki badań, jeśli chodzi o sam wybór firmy pożyczkowej. Okazuje się, że jest dużo zmiennych, jakie mogą mieć wpływ na decyzję, czy akurat dana firma pożyczkowa będzie najlepsza dla konkretnej osoby.
Raport Ipsos dla Vivus z 2015 roku podaje czynniki, jakie miały wpływ na decyzję klientów (w kolejności od najważniejszego):
Oprócz kredytów mieszkaniowych warto zwrócić również szczególną uwagę na wspomniane już na pożyczki. Można tutaj posłużyć się wynikami wymienionego wyżej raportu, w którym przebadano klientów firmy. Zdecydowana większość z nich pożycza pieniądze na niezbędne artykuły codziennego użytku. Jeśli chodzi o inne popularne odpowiedzi, chwilówki zaciągane są na:
Skoro już wiadomo, na co potrzebujemy dodatkowych środków, warto dowiedzieć się, kim jest przeciętna osoba korzystająca z tego typu usług. Skupimy się głównie na klientach pożyczkowych i wspomnianych badaniach.Cechy przeciętnego pożyczkobiorcy:
Nie bez znaczenia jest również fakt, że coraz więcej z nas korzysta z Internetu przez urządzenia mobilne. Ma to ogromny wpływ na ofertę samych firm. Dzięki tej wiedzy są w stanie zaprojektować odpowiednie narzędzia, za pomocą których wnioskowanie o pieniądze będzie łatwiejsze, np. przez aplikację mobilną.
Dane BIG InfoMonitor i BIK wyraźnie wskazują, że kobiety są bardziej sumienne w spłacaniu zaległości od mężczyzn (wszystkie zobowiązania finansowe, nie tylko pożyczki). Biorąc pod uwagę dłużników, którzy nie regulują swoich zobowiązań, zaledwie 38 proc. stanowią kobiety.
Z kwoty 67,2 mld złotych płatności opóźnionych co najmniej o 30 dni udział kobiet to jedynie 21,5 mld złotych. Można więc powiedzieć, że statystyki obalają wszelkie stereotypy związane z impulsywnym wydawaniem pieniędzy przez panie.W opisie statystycznej dłużniczki powinniśmy zawrzeć, że (tak samo jak w przypadku mężczyzn) ma ona 35-44 lata, a miejsce, w którym mieszka, to województwo śląskie lub mazowieckie, ponieważ właśnie w tych stronach znajdziemy najwięcej niesolidnych spłacających.
Jeśli chodzi o wiek, najmniej zadłużonych jest w wieku 18-24 lata. Może to wynikać z faktu, że dopiero wtedy większość z nas otrzymuje pierwszą stałą pracę i może wnioskować o finansowe wsparcie do banku czy firmy pożyczkowej.
Ciekawostka: Z danych KRD dowiadujemy się, że panie mają większe długi w firmach pożyczkowych. Może to wynikać z faktu, że mężczyźni dokonują większych zakupów w bankach (dom, samochód), a środki, jakie otrzymują z firm pożyczkowych, przeznaczają często na zachcianki. Kobiety zwykle wydają te pieniądze na mniejsze, codzienne wydatki, choć zdarzają się również ekstrawaganckie wybory zakupowe.
Informacje, jakie podaje Krajowy Rejestr Długów, wskazują, że na liście dłużników znajduje się 152 tys. osób w wieku 18-25 lat. Łączna kwota tych zaległości wynosi 535 mln złotych, a zadłużenie cały czas rośnie.Tutaj struktura wydatków różni się nieco od danych ogółu, ponieważ częściej młodzi ludzie wydają pieniądze na swoje przyjemności, wakacje czy sprzęt. Można więc zaryzykować, że brak dyscypliny finansowej i chęć pokazania swojego statusu mają w tym swój udział.Jeżeli dołożymy do tego wyniki badania OECD, w którym okazało się, że świadomość finansowa Polaków jest na bardzo niskim poziomie, mamy już odpowiedź, dlaczego tak się dzieje. Co jednak z osobami w średnim wieku? W wielu firmach pożyczkowych (np. w raporcie Ipsos dla Vivus) stanowią oni prawie połowę klientów.
Niesolidnych dłużników mamy również w grupie 36-59 lat, a ich dług to aż 28,5 mld złotych, który w ciągu ostatnich kilku lat wzrósł. Jakie są przyczyny zadłużania się osób w tym wieku?Należy podzielić tę grupę na dwie mniejsze: 36-49 i 50-59. Chociaż można wszystkich skategoryzować jako osoby w wieku średnim, przedstawiciele każdej z grup są w nieco innym punkcie życiowym, stąd też takie, a nie inne wybory finansowe.Na stronie KRD czytamy, że młodsze osoby często spłacają już kredyt hipoteczny oraz inne zobowiązania, ale cały czas pamiętają o sobie. Chcą jechać na dobre wakacje, kupić sobie droższy sprzęt. W starszej grupie z kolei nadal klienci regulują raty za mieszkanie, jednak dochodzi kwestia wydawania pieniędzy na potrzeby dzieci, które są coraz starsze. Często te wszystkie wydatki przerastają możliwości finansowe tych osób, stąd zadłużenie.
Z danych, które zebraliśmy w artykule, wynika, że czeka nas jeszcze dużo nauki, jeśli chodzi o kwestie finansowe, a widać to w raportach dotyczących zadłużenia Polaków. Nie znaczy to, że powinniśmy zniechęcać się do firm pożyczkowych czy banków. Wręcz przeciwnie – należy traktować te usługi w odpowiedni sposób, aby faktycznie pomagały, a nie komplikowały życie.
Źródła:
https://media.bik.pl/publikacje/read/392037/infodlug-indeks-zaleglych-platnosci-polakow-maj-2018
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/sytuacja-finansowa-polkaow-badanie
https://media.bik.pl/publikacje/att/1260678
https://pzip.pl/komunikaty-prasowe-zfp/2017/5/22/kredyt-zaufania-do-firm-poyczkowych-ju-na-17
https://media.bik.pl/informacje-prasowe/385719/kobiety-dluzej-mysla-nad-kredytem-i-obawiaja-sie-pozyczania
https://krd.pl/Centrum-prasowe/Informacje-prasowe/2018/Sa-mlodzi%E2%80%A6-i-zadluzeni-po-uszy
https://krd.pl/Centrum-prasowe/Informacje-prasowe/2018/Kobiety-maja-dlugi-w-pozyczkach--a-mezczyzni-w-bankach
https://krd.pl/Centrum-prasowe/Informacje-prasowe/2018/Z-torebka-na-kredyt--czyli-Polacy-w-srednim-wieku