Dlaczego raty kredytów rosną? Jaki wpływ na koszt kredytu mają podwyżki stóp procentowych? Dlaczego Rada Polityki Pieniężnej decyduje się podnosić stopy procentowe? O czym należy myśleć planując wzięcie kredytu i co można zrobić, gdy rata wzrosła na tyle, że mamy problem, aby ją spłacić. Postaramy się odpowiedzieć na te pytania w artykule.
Wywołany pandemią COVID-19 kryzys gospodarczy wpłynął na obniżenie przez banki centralne, w tym NBP, stóp procentowych. Miało to na celu pobudzenie gospodarki, walkę z recesją i utrzymanie bądź zwiększenie poziomu inwestycji na rynku. Stopy procentowe obniżono niemal do zera - w maju 2020roku stopa referencyjna w Polsce wynosiła 0,1% [1]- czego skutkiem było obniżenie rat kredytów, w tym hipotecznych.
Rekordowo niski poziom stóp procentowych utrzymywał się jeszcze w kilku kolejnych miesiącach, by od października 2020 zacząć stopniowo wzrastać. Najmocniej zauważalny wzrost odnotowano w listopadzie 2021 i był on wstępem do kolejnych podwyżek, które doprowadziły do poziomu 3,5% stopy referencyjnej w marcu 2022.
Podwyżka stóp procentowych związana jest z szalejącą inflacją, która niekorzystnie wpływa na rynek - rosną ceny, słabnie wartość pieniądza. Aby nieco zahamować ten proces RPP zdecydowała o podwyższeniu stóp procentowych, co miało zapobiec dalszemu, drastycznemu wzrostowi cen i umocnić wartość złotówki. Pokłosiem tej decyzji jest kontrolowane zahamowanie wzrostu gospodarczego - ograniczona zostaje dostępność kredytów (są droższe), a co za tym idzie obniża się ilość nowych inwestycji. Zamiast inwestować bardziej opłaca się oszczędzać.
W dłuższej perspektywie decyzja o podwyżce stóp procentowych ma zahamować inflację i ostudzić nieco gospodarkę, aby wróciła do zakładanego, optymalnego rytmu wzrostowego.
Dowiedz się więcej: Co to są stopy procentowy - co oznacza ich podwyższenie i obniżenie?
Stopy procentowe obniżano stopniowo do maja 2020 roku, kiedy to dobiły do rekordowo niskiego progu 0,1%. Sytuacja ta utrzymywała się do października 2021, kiedy stopy podniesiono do 0,5%, by w kolejnych miesiącach dokonywać kolejnych podwyżek: w listopadzie 2021 - do poziomu 1,25%, w grudniu2021 - 1,75%, w styczniu 2022 - 2,25%, w lutym 2022 - 2,75%, aż do ostatniej podwyżki w marcu br. - do poziomu 3,5% [2].
Zdaniem ekspertów, podwyżka stóp procentowych nie powinna dziwić, bo celem RPP jest bowiem walka z inflacją, którą dodatkowo utrudnia słabość złotego i wzrost cen surowców energetycznych związany z wojną w Ukrainie [3].
Fakt, iż stopy procentowe będą cały czas szły w górę, przynajmniej w perspektywie najbliższych miesięcy świadczą słowa prezesa NBP Adama Glapińskiego, który w wywiadzie dla Bloomberga pod koniec stycznia 2022 stwierdził, że „stopy procentowe w Polsce powinny wzrosnąć bardziej, niż przewiduje rynek”.
Jeszcze w grudniu 2021 Eryk Łon, członek RPP informował, że podwyżki stóp procentowych powinny ulec zahamowaniu na początku 2022 roku[4]. Z obserwacji wynika, że trend jest odwrotny, a aktualna sytuacja gospodarcza, na którą wpływ ma nie tylko szalejąca inflacja, ale i wojna w Ukrainie sprawia, że trudno o dokładne prognozy kiedy i do jakiego poziomu stopy procentowe będą obniżane. Szacuje się, że jeszcze w dwóch pierwszych kwartałach 2022 stopy będą rosnąć, a nie spadać.
Wraz ze wzrostem stóp procentowych rosną raty zaciągniętych przez nas kredytów. Wyższe stopy procentowe wpływają również na zaciąganie nowych zobowiązań, które są zdecydowanie droższe niż przed podniesieniem stóp. Z czego to wynika?
Każdy kredyt składa się zasadniczo z dwóch części - kapitału i odsetek. Kapitał to jedynie część kwoty pożyczonej od banku, sporą część stanowią koszty kredytu, a więc wszystko to, co musimy zapłacić kredytobiorcy w zamian za pożyczenie nam określonej kwoty na określony okres.
Wpływ na wysokość oprocentowania mają dwa czynniki - WIBOR, czyli oprocentowanie, po którym udzielane są pożyczki pomiędzy bankami na krajowym rynku oraz marża banku, czyli opłata za udzielenie kredytu. Wibor jest zmienny, a jego wzrost jest ściśle związany z podwyżką stóp procentowych - rosnące stopy to rosnący WIBOR, a w konsekwencji rosnące oprocentowanie kredytów i realnie wyższa rata do spłaty.
Czytaj również: Zdolność kredytowa spada - co to znaczy?
W związku z podwyżką stóp procentowych i rosnącymi ratami kredytów wiele osób szuka rozwiązań, które mogą wspomóc obciążony budżet domowy. Co zrobić, jeśli pojawią się problemy z regularną spłatą zobowiązania? Poniżej kilka opcji, które mogą pomóc kredytobiorcom:
Jest to pomoc dla osób, które znalazły się w trudnej sytuacji finansowej, a muszą spłacać raty kredytu na dom/mieszkanie. Uzyskanie pomocy jest oczywiście uwarunkowane - zasady korzystania z pomocy można odnaleźć w ustawie z dnia 9 października 2015 r.
Wniosek i aktualne, szczegółowe informacje dotyczące pomocy można znaleźć na stronie Banku Gospodarstwa Krajowego w zakładce Programy i Fundusze>>
Jest to możliwość zawieszenia na kilka miesięcy spłaty pełnej raty kredytu. Oczywiście wniosek o wakacje kredytowe należy złożyć w banku, który udzielił kredytu. Warto jednak pamiętać, że rozwiązanie to niesie za sobą pewne konsekwencje - rośnie kwota i okres spłaty całego kredytu. Tego typu rozwiązanie sprawdzi się jednak przy nieoczekiwanych i krótko trwałych problemach w spłacie zobowiązania.
Jest to jedna z możliwości, która może realnie wpłynąć na zmniejszenie miesięcznej raty kredytu. Wniosek o wydłużenie okresu spłaty również należy złożyć w banku, który udzielił kredytu. Niestety skorzystanie z tej opcji również wydłuża okres spłaty i podnosi koszt całkowity kredytu. Warto też pamiętać, że osoba starająca się o wydłużenie okresu spłaty nie może w momencie spłacenia kredytu mieć więcej niż 70-75 lat - dotyczy to większości banków w Polsce.
Opcja tylko dla osób, które posiadają więcej niż jeden kredyt. Podobnie jak wydłużenie okresu spłaty czy wakacje kredytowe, ten rodzaj rozwiązania również wydłuża i podwyższa koszt kredytu, ale zmniejsza wysokość miesięcznej raty.
Jeśli obawiamy się podwyżek stóp procentowych, można zwrócić się do banku, w którym zostało zaciągnięte zobowiązanie, z prośbą o przedstawienie oferty zmiany kredytu na taki ze stałą stopą oprocentowania. Trzeba liczyć się jednak z tym, że bank ponownie może chcieć zweryfikować dochody, naszą zdolność kredytową i zabezpieczenie kredytu. Warto też poprosić o ofertę w innych bankach, by sprawdzić, czy nie będzie korzystniejsza - być może bardziej opłacalne okaże się przeniesienie kredytu do innego banku. Pamiętajmy jednak o opłatach związanych z takim przeniesieniem i skalkulujmy, co się nam bardziej opłaca.
[1] https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/dzienne/stopy_archiwum.htm
[2] https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/dzienne/stopy_archiwum.htm
[3] https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/8375945,co-dalej-ze-stopami-procentowymi-jest-jeszcze-duza-przestrzen-do-podwyzek.html
[4] https://forsal.pl/gospodarka/stopy-procentowe/artykuly/8312920,kiedy-koniec-podwyzek-stop-procentowych-w-polsce.html
[5] https://www.bgk.pl/programy-i-fundusze/fundusze/fundusz-wsparcia-kredytobiorcow/?gclid=CjwKCAjwxOCRBhA8EiwA0X8hi6eimgPRmbF6cA3CfWcCsB9ajrH-j9YqKRgQCfzHgUp_LeA45Vu2kBoCJswQAvD_BwE